Na początku tego roku Apple wprowadziło program, dzięki któremu klienci mogą wymienić zużyte baterie w iPhone'ach na nowe, oryginalne w autoryzowanych serwisach w obniżonej cenie.

Niestety szybko okazało się, że Apple nie było przygotowane na tak wysokie zainteresowanie tańszą wymianą baterii, co doprowadziło do sytuacji, w której klienci musieli czekać nawet kilka tygodni na wykonanie usługi.

Apple przesłało wewnętrzną notatkę do swoich autoryzowanych serwisów, z której wynika, że firma zadbała o to, żeby dostawy baterii odbywały się na bieżąco. Dzięki temu proces wymiany będzie szybszy. Należy pamiętać, że czas naprawy zależy między innymi od danego serwisu, ponieważ może się zdarzyć, że akurat do danego punktu klienci przynieśli dużo urządzeń. Dlatego przed potencjalną wizytą warto skontaktować się z wybranym przez siebie serwisem.

Wymiana baterii w Polsce to koszt 129 złotych. Akcja potrwa do końca tego roku i obejmuje następujące telefony - iPhone SE/6/6+/6s/6s+/7/7+. Zeszłoroczne modele nie są wymienione, ponieważ ciągle podlegają gwarancji. Na razie nie wiadomo czy akcja będzie je też obejmować.

Klienci, którzy przed 30 grudnia 2017 roku skorzystali z płatnej, pogwarancyjnej wymiany baterii mogą liczyć na zwrot różnicy poniesionych kosztów. W tym celu należy skontaktować się z Apple i przedstawić dowód potwierdzający płatną wymianę.

Źródło: Macrumors