Podczas zbliżającej się czerwcowej konferencji, Apple prawdopodobnie przedstawi między innymi najnowszą wersję systemu operacyjnego macOS.

Dotychczasowe doniesienia dostarczały mało informacji związanych z macOS 10.14. Głównie można było się dowiedzieć, że Apple zamierza skupić się na optymalizacji systemu. Jedną z zagadek związanych z nową edycją jest nazwa.

Ostatnio gigant złożył kilka wniosków dotyczących zastrzeżenia nazw - znaków towarowych - Mojave, Sequoia, Sonoma i Ventura. Takie działanie firmy może oznaczać, że jedna z nich zostanie przypisana do tegorocznej wersji systemu operacyjnego.

Najbardziej prawdopodobnym wyborem jest Mojave, ponieważ Apple złożyło wniosek zarówno w Kambodży jak i na Filipinach, w celu zastrzeżenia nazwy. Dodatkowo jest to pustynia leżąca jednocześnie w Kalifornii, Utah i w Nevadzie.

Nie wiadomo dlaczego firma zdecydowała się zarejestrować znaki akurat w tych krajach. Być może procedury były tam najszybsze. Należy pamiętać, że Apple musi zachować ciągłość użycia znaków towarowych, żeby nie stracić do nich praw. Wspomniane wyżej nazwy zostały pierwotnie zarejestrowane w 2014 roku.

Źródło: Macrumors