Już niedługo - prawdopodobnie w połowie sierpnia - Apple udostępni swoim klientom w Stanach Zjednoczonych kartę kredytową Apple Card. Tymczasem w sieci pojawiły się najnowsze doniesienia związane z tą usługą.

W regulaminie tej karty pojawiły się zapisy, które pozwolą firmie zablokować użytkownikowi dostęp do niej, gdy ten złamie którykolwiek jego punkt. Co więcej, takie konto może zostać również usunięte. Chodzi m.in. o jailbreak czyli łamanie zabezpieczeń iPhone'a. Osoby, które postanowią to zrobić, muszą liczyć się z konsekwencjami. Karty nie będzie można używać także przy grach hazardowych (w USA oraz w innych krajach) i korzystać z niej do zakupów nielegalnych produktów czy usług.

Dodatkowo do założenia karty będzie trzeba skorzystać z systemu iOS w wersji co najmniej 12.4 i posiadać Apple ID z aktywnym uwierzytelnianiem dwupoziomowym. Początkowo będzie ona dostępna jedynie w Stanach Zjednoczonych. Obsługa karty ma być możliwa również z poziomu iPada.

Warto przypomnieć, że Apple współpracuje z bankiem Goldman Sachs przy stworzeniu swojej nowej usługi. Dodatkowo kilka dni temu amerykański producent zastrzegł znak Apple Card między innymi w Polsce. Być może firma w późniejszym okresie będzie oferowała nową kartę kredytową również w naszym kraju.

Źródło: 9To5Mac