Ponad 130 milionów płatnych użytkowników Spotify

Nie ulega wątpliwości, że Spotify jest najpopularniejszym serwisem streamingowym na świecie. Niemal co kwartał firma informuje o wzroście liczby użytkowników.

W pierwszym kwartale tego roku szwedzki gigant osiągnął kolejny kamień milowy. Przedstawiciele firmy poinformowali, że z serwisu korzysta juz ponad 130 milionów użytkowników, którzy płacą za dostęp do biblioteki. W porównaniu do analogicznego okresu rok temu jest to wzrost o ponad 31%. Warto zwrócić uwagę, że również przychody wzrosły o 22% rok do roku.

Dla porównania z Apple Music korzysta ponad 60 milionów użytkowników. Jednak w najbliższym czasie firma powinna poinformować o przekroczeniu poziomu 70 milionów klientów.

Należy pamiętać, że kilka dni temu usługa Apple Music trafiła do kolejnych 52 krajów, co powinno przyspieszyć proces pozyskiwania nowych użytkowników.

Źródło: WSJ

Komentarze 14

Radosław Certa 2020-04-30

Jak dla mnie jakość obsługi w Spotify jest o wiele Wyższa. w A.p brakuje powiadomień o nowo wydanych albumach, nawet w zakładce dla ciebie Nie ma śladu o Nowym albumie artysty którego mamy do danego do biblioteki. Nie mówiąc o tym że dostępność serwisu dla VoiceOver spadła na głowę. W Spotify na Odwrót informacja o nowych albumach bardzo dobre polecenia, dostępność na bardzo dobrym poziomie. Jeśli tak dalej pójdzie różnica może być jeszcze większa

Zobacz wszystkie 12 odpowiedzi Ukryj odpowiedzi

Woodolec Radosław Certa 2020-04-30

@Radosław Certa Mają już format bezstratny typu HiFi w Tidalu?

maccomann Woodolec 2020-04-30

@Woodolec nie maja, ale wiesz: nie każdy mam sprzęt pokroju T+A, większość woli te no.... AirPods... tacy HIFI audiofile... z tidale-m czy deezer-em z FLAC he he podziwiam;)

Radosław Certa Woodolec 2020-04-30

@Woodolec Niektóre albumy w Apple music są podobno wwersji bezstratnej. w Spotify podobno trwają jakieś prace smile.Dla mnie jednak bardzo się liczy obsługa serwisów. Ponieważ dalej kupuje fizyczne albumy te serwisy traktuje jako bibliotekę

Woodolec maccomann 2020-04-30

@maccomann Nawet moja córka, słuchająca na kompie i prostym daku podłączonym do niedrogich monitorków studyjnych, zdecydowanie woli jakość Tidala.

Woodolec Radosław Certa 2020-04-30

@Radosław Certa Wielu albumów nie da się kupić. Wielu nie warto, chociaż warto raz usłyszeć. Poza tym dostęp do treści, na które normalnie nie zwrócilibyśmy uwagi (np. ostatnio DakhaBrakha czy Yosi Horikawa). Tidal puszczony przez Audirvanę brzmi bardzo dobrze. Nie potrafiłbym zrezygnować z jakości na rzecz wygody.

maccomann Woodolec 2020-04-30

@Woodolec na moje biedne uszy to jakość Spotify, Apple Music czy jakość CD na przeciętnym sprzęcie nie jest do wychwycenia , może momentami ale juz taki Spotify free no to jest na samym dole - co bardziej interesujące to roznorodnosc muzyki i dostęp do niej za paczkę papierosów... nie wierze ,ze jakiś młodzian kupi plyte Schostakowitscha słuchając na codzień "seksoholika" pewnego rapera - wiem na wszystko jest czas dla mnie liczy sie to ,ze ludzie mogą sie dzięki Spotify rozwijać osłuchać różnorako w łatwy sposób

Radosław Certa Woodolec 2020-04-30

@Woodolec Tak to prawda zgadzam się z tobą. Jednak dla mnie obsługa jest bardzo ważna ponieważ jestem osobą nie widomo i korzystam z voice over. Narazie wygląda to tak, że Apple zupełnie zaniedbał swój serwis a.p. Kupuję te płyty na których naprawdę mi zależy. Dostępność Tidala jest najgorsza z tych serwisów, pozdrawiam.

maccomann Woodolec 2020-04-30

@Woodolec i to takie powszechne w świecie ,że z takich sprzętów odsłuchowych ludzie słuchają na codzień muzyki? Naprawdę, nie mam nic do serwisów oferujących muzykę w jakości CD. myślę, że jadnak na świecie tak jak szkoła muzyczna nie jest standardem tak powszechne są juz słuchawki czy głośniki bluetooth niż monitory studyjne... no i nie przejdzie- przynajmniej mi się tak wydaje... po bluetooth tyle informacji co ma FLAC więc wracamy do punktu wyjścia Spotify nie ma jakości CD ale dociera do milionów ale jest Taidal czy Deezer więc dla każdego coś się znajdzie - pozdrawiam.

Woodolec maccomann 2020-04-30

@maccomann Pewnie nie ale jest wystarczająco dużo ludzi słuchających np. na CD. Nawet na gównianych pchełkach Sony słychać różnicę. Myślę że masz rację, że większości nic ona nie obchodzi.

wieslawo maccomann 2020-04-30

@maccomann Zgodziłbym się i dał plusa, gdybyś zamienił meloman na audiofil. Meloman to miłośnik muzyki i sprzęt odgrywa tu drugorzędną rolę. :)

maccomann wieslawo 2020-04-30

@wieslawo słuszna uwaga - poprawiam i dziękuję,

wieslawo maccomann 2020-04-30

@maccomann Cenię sobie cięty humor, a ten taki był, bardzo w punkt! :)

PanRobert 2020-05-03

Posiadanie przez apple płatnych subskrypcji aplikacji Muzyka to fenomen. To jest tak, jakby prezentować w muzeum obrazy owinięte w folię i brać pieniądze za wstęp... Jakość poniżej 320 kbp powoduje, że w apple muzyka słyszymy zupełnie inne utwory niż wyprodukowane przez ich twórcę, to jest naprawdę dramatyczne doznanie.

Eter 2.1 już dostępny

Konferencja Apple odbędzie się 7 maja

Bazowy model iPhone’a 16 Pro z 256 GB pamięci. Apple może zrezygnować ze 128 GB wariantu

iPhone 17 Plus może cechować się mniejszym ekranem

Ponad 130 milionów płatnych użytkowników Spotify

Komentarze 14