W połowie sierpnia pojawiły się informacje sugerujące, że tegoroczne modele iPhone'ów serii Pro mogą być o 100 dolarów droższe w porównaniu do zeszłorocznych urządzeń.

Tymczasem analitycy firmy TrendForce twierdzą, że amerykański gigant może zdecydować się jednak na mniejszą podwyżkę. Co ciekawe według nich potanieć mógłby iPhone'a 14. Zwracają oni uwagę, że usuwając z oferty wersję Mini, 6,1-calowy telefon będzie bazowym urządzeniem w całej linii.

W przypadku iPhone'a 14 jego cena miałby wynieść 749 dolarów (aktualnie 799$), a wybór 6,7-wariantu wiązałby się z wydatkiem 849 dolarów. Natomiast modele Pro miałyby podrożeć o 50 dolarów co przełoży się odpowiednio na 1049 oraz 1149 dolarów.

Źródło: TrendForce