Zgodnie z niepisaną tradycją redaktorzy serwisu iFixit rozebrali na pojedyczne podzespoły odświeżonego MacBooka Pro z procesorem M2 Pro w bazowej konfiguracji.

Zwrócili oni uwagę na to, że dysk w bazowym modelu składa się z dwóch kości pamięci NAND (w modelu z 2021 roku są cztery), co przekłada się na dużo gorsze parametry pracy. Zmianie uległa również budowa oraz ułożenie radiatora, który jest niemal dwukrotnie mniejszy - na ten moment nie wiadomo czy wpływa to na tak zwaną sprawność cieplną. Modyfikacji uległa również płyta główna. W poprzednim modelu firma wykorzystała dwa moduły pamięci RAM (2x 8 GB), natomiast w najnowszym wariancie są zastosowano aż cztery (4x 4 GB). Ruchy te mogły być spowodowane problemami z łańcuchami dostaw oraz dostępnościami części.

Ciekawostką jest, że pracownicy iFixit pierwszy raz do rozłożenia urządzenia na części wykorzystali oficjalne poradniki Apple. Nowe MacBooki Pro otrzymały pięć punktów na dziesięć możliwych.